Written by 21:52 Osobiste 2 komentarze

Mistrzostwa Kolumbii Brytyjskiej AAA

Muszę przyznać, że Kanadyjczycy mają talent do organizowania zawodów, w których rywalizacja drużynowa budzi niesamowite emocje. Pewnie, wyścigi indywidualne dalej pozostają najważniejsze, w końcu pływanie to głównie sport indywidualny. Gdzieś na drugim planie jednak odbywa się pojedynek drużyn, w którym każdy punkt ma ogromne znaczenie, a każda wygrana sztafeta, lub (niestety) dyskwalifikacja może zmienić finalną klasyfikację.

Tak było na właśnie skończonych Mistrzostwach Kolumbii Brytyskiej w Victorii. I choć najważniejsze zawody tego sezonu jeszcze przed nami (Mistrzostwa Kanady Juniorów), to wszyscy zaabsorbowani byli osiągnięciem wspólnego celu jako drużyna – był to wyścig o piąty z rzędu tytuł najlepszego klubu prowincji. Taka sztuka nie udała się jeszcze żadnemu klubowi Kolumbii Brytyjskiej.

Mistrzowie prowincji po raz piąty z rzędu! (fot. Santiago Gutierrez)

Mistrzowie prowincji po raz piąty z rzędu! (fot. Santiago Gutierrez)

Zdjęcie powyżej mówi wszystko o wyniku rywalizacji. Tutuł udało się nam obronić, ale nie obyło się bez zażartej walki. Najbardziej naciskał Hyack Swim Club, wywodzący się z New Westminster (aglomeracja Vancouver). Hyack to stary klub, ale zdecydowanie dominujący w młodszych grupach wiekowych, co oznacza, że przyszłe pojedynki będą jeszcze bardziej wymagające. Ostatecznie udało nam się zdobyć prowadzenie i utrzymać je do końca. Wygraliśmy o 200 punktów, choć momentami ta przewaga bardzo mocno się kurczyła.

Klub klubem, ale teraz kilka słów o wynikach mojej grupy. Jest wiele wyścigów, z których jestem dumny, ale chyba najbardziej cieszył mnie występ moich chłopaków na 400 zmiennym. Marzeniem było zmieścić wszystkich sześciu w finale A – jako prawdziwy pokaz wszechstronności w grupie. Do najlepszej ósemki ostatecznie załapało się pięciu z nich, a wszystkich sześciu udało się zobaczyć w pierwszej dziesiątce.

Ostateczne wyniki na 400 zmiennym w kategorii 12-13 latków. Teraz tylko popracować, żeby Dylana wymienić miejscami z chłopakiem z drugiego miejsca. :)

Ostateczne wyniki na 400 zmiennym w kategorii 12-13 latków. Teraz tylko popracować, żeby Dylana wymienić miejscami z chłopakiem z drugiego miejsca. 🙂

Mimo, że rekordy życiowe są ważne, to najważniejszym celem była kwalfikacja na Mistrzostwa Kanady Juniorów (żeby wystartować trzeba zdobyć minima na minimalnie trzech dystansach). Cel udało się zrealizować łacznie 10 osobom (7 chłopakom i 3 dziewczynom), czyli nieco większej ilości niż zakładaliśmy na początku sezonu. Bardzo mnie to cieszy. Patrząc na obecne rankingi w Kanadzie, widać że mamy parę szans medalowych i dość sporo na finały. W tym miejscu przydadzą się przede wszystkim kciuki Czytelników – żeby było czym się potem chwalić na blogu (Age Group Nationals w Kanadzie trwają od 27 lipca do 1 sierpnia). 🙂

Moja grupa + Brady (ten najmniejszy). ;) (fot. Santiago Gutierrez)

Moja grupa + Brady (ten najmniejszy). 😉 (fot. Santiago Gutierrez)

Zainteresowanych odsyłam do pełnych wyników (nasz klub widnieje tam jako UVPCS): http://results.teamunify.com/cais/2016_LC_AAA/

Następnego dnia braliśmy jeszcze udział w mistrzostwach prowincji na wodach otwartych. Parę zdjęć oraz mały skrót można zobaczyć tutaj: https://paulpipers.pl/2016/07/mistrzostwa-kolumbii-brytyjskiej-open-water/

Napisane przez: Paweł Rurak

Zobacz też:
Mistrzostwa Kolumbii Brytyjskiej Open Water
Wrażenia z zawodów NRST Fall Invitational

(Visited 18 times, 1 visits today)
Close