Sobotę spędziliśmy na 5. edycji TEDx Victoria i wciąż jesteśmy pod wrażeniem tego wydarzenia! Piękne wnętrze McPherson Playhouse, świetne nagłośnienie i realizacja, zarażający energią prowadzący, no i wreszcie ciekawe prezentacje, fajne występy artystyczne i wystawy towarzyszące! Ogólne wrażenie – super!
Hasłem przewodnim tegorocznej edycji TEDx Victoria był „Impact”(mieć wpływ), a wydarzenie było podzielone na trzy bloki.
TEDx Victoria – 2 najlepsze wystąpienia
Większość sobotnich wystąpień miała w sobie coś ciekawego. Niech dowodem będzie fakt, że zmęczony po porannym treningu z dzieciakami Paweł przysnął tylko na jednym 😉 Są dwie prezentacje, które szczególnie spodobały się nam obojgu.
Rowerowy artysta Stephen Lund
Stephen Lund opowiedział o swojej pasji tworzenia obrazków przy użyciu roweru i urządzenia GPS. Zerknijcie na jego stronę www lub fanpage na Facebooku i od razu pojmiecie, o co chodzi. Stephen uważa, że „w każdym z nas jest głęboka potrzeba tworzenia i ekspresji” i on znalazł na to swój sposób. Wcześniej ruch i utrzymanie formy traktował jako żmudny obowiązek i z rozsądku codziennie wychodził na przejażdżkę. W roku nie przejeżdżał więcej niż 10 tys. km. Od kiedy wpadł na pomysł tworzenia GPS-em obrazków na mapie, pochłonęło go to całkowicie. Wolne chwile spędza albo na studiowaniu planu miasta i wymyślaniu, co może „narysować” albo na realizacji tych pomysłów. Zanosi się, że na rowerowym liczniku w tym roku będzie miał prawie 20 tys. km (co daje średnio dziennie prawie 60 km!). Stephen mówi, że zaangażowany w swoje artystyczne cele nawet nie zauważył, kiedy tyle przejechał!
Młody naukowiec
Nathan Kuehne to uczeń 12. klasy (u nas to chyba by była trzecia liceum), który stworzył urządzenie do samodzielnego badania w domowych warunkach dla chorych na fenyloketonurię (uwarunkowane genetycznie schorzenie). Nathan pracował nad lekiem na raka i po drodze zainteresował go temat gromadzenia się w organizmie nadmiaru aminokwasu fenyloalaniny. Takim sposobem, trochę niechcący, zaczął zgłębiać temat i jego urządzenie prawdopodobnie ułatwi życie tysiącom ludzi. Podoba nam się myśl, żeby dążąc do swoich celów, nie przeć do przodu z klapkami na oczach, a czasem też rozejrzeć się na boki – może tam jest też coś wartego naszej uwagi? Ulubionym cytatem Nathana jest „People who say it can’t be done should not interrupt those who are doing it” (Ludzie, którzy mówią, że to nie możliwe do zrobienia, nie powinni przerywać tym, którzy właśnie to robią). Po tej prezentacji zaczęliśmy się zastanawiać, co my mieliśmy w głowach, jak mieliśmy tyle lat, co on…
Inne prezentacje
Stephen i Nathan to bez dyskusji nasi ulubieńcy. Pozostali zajmują różne miejsca w naszych osobistych rankingach.
Języki pierwszych nacji
Jedno jest pewne – w rankingu na najbardziej wzruszającą opowieść wygrałaby Joye Walkus. Przedstawicielka pierwszych nacji zamieszkujących Vancouver Island – Kwakiutl Nation – wystąpiła w 300-letnim kocu, który należał do jej dziadka. To była pełna osobistych wspomnień opowieść o języku i kulturze. Językiem Kwakiutl Nation jeszcze kilka lat temu posługiwało się 60 osób, dziś potrafi to już tylko 45. Joye podjęła wyzwanie lepszego poznania i przekazywania języka kolejnym pokoleniom. Anię w szczególności ujęła historia jednego słowa, które Joye słyszała w dzieciństwie wiele razy z ust dziadka. Bardzo pragnęła poznać jego znaczenie, a długo nikt nie umiał jej go wyjaśnić. Ostatecznie, po wielu rozmowach i konsultacjach, dotarła do definicji: „you’re the reason for every breath I take” (jesteś powodem każdego mojego oddechu). Swoją drogą, Łemkowie i Kaszubowie mówią, że ich językami posługuje się już tak mało ludzi – w porównaniu do 45 osób jest ich cała gwardia!
Leśne przedszkole
Frances Krusekopf opowiedziała historię, skąd wzięła pomysł na założenie pierwszego na Vancouver Island leśnego przedszkola. Dzieciaki codziennie, niezależnie od pogody, spędzają przynajmniej 2 godziny na zewnątrz – głównie wędrując po lesie, ucząc się o roślinach i zwierzętach, budując szałasy, rozpalając ogniska, itd. Projekt odniósł duży sukces. Sami chętnie byśmy chodzili do takiego przedszkola, gdzie nie trzeba leżakować, a można skakać po kałużach!
Policjant bliski społeczności i aktywny w mediach społecznościowych
Mike Russel był rzecznikiem prasowym policji w Victorii i zrewolucjonizował sposoby komunikacji policji ze społecznością. Między innymi zaczął bardzo aktywnie wykorzystywać media społecznościowe. Kiedy opowiadał o swoich wcześniejszych doświadczeniach z innych miast, zaciekawiła nas rola, którą przypisywał jednej z kawiarni w dzielnicy, której pracował. Był tam stałym bywalcem, bo było to miejsce, gdzie ludzie w naturalnym środowisku dyskutowali o problemach dzielnicy i często podsuwali ich rozwiązania.
Na TEDx Victoria podobały nam się także występy lokalnych artystów i wystawy towarzyszące. Ale o tym napiszemy już następnym razem!
Z kim w koncu poszliscie? I kto wygral ten konkurs?
Podziwiam tego kolesia od roweru i mapek, ze mu tak sie chce… 😉
Jak dowiedzieliśmy się, że był ostatni tydzień konkursu (ostatnia szansa, żeby wygrać wejściówki), to oboje się postaraliśmy i oboje wygraliśmy. Wejściówki były podwójne, dlatego mogliśmy kogoś wziąć ze sobą (ja koleżankę, Paweł kolegę).
Ja też zrobię kiedyś takiego doodla rowerem i GPS-em!
Leśne przedszkola są super – jakiś czas temu zgłębiałam temat, bo się zajarałam, że to wspaniałe i chcę wysłać tam Witka (podobno w Skandynawii i nawet w Czechach jest to popularne cały czas). W Wawie są nawet takie niby-placówki. Ale moje własne lęki dały o sobie znać, kiedy przeczytałam na Wiki, że po początkowym boomie tych przedszkoli w Niemczech, straciły na popularności przez panoszące się kleszcze 😉 Ale w sumie 2 godziny dziennie na zewnątrz to spoko i powinno być obowiązkowe:)